29 Kwietnia 2011 Mosty k. Lęborka. Dzień wcześniej ciągnik siodłowy z naczepą wjechał na przejazd kolejowy, lokomotywa wbiła się w naczepę z pustkami, dachowała i obróciła się do kierunku jazdy, tracąc podwozie.
Śmierć poniosły dwie osoby. Ile jeszcze musi dojść wypadków by na kolei coś się zmieniło? Nie ma roku w którym nie dojdzie do katastrofy kolejowej.
Zmiany na kolei nie mają w tym przypadku nic do rzeczy. To był wypadek z winy kierowcy ciągnika, który pomimo sprawnej sygnalizacji ostrzegającej go o zbliżającym się pociągu, wjechał na przejazd. Żadne zmiany nie wykluczą zwykłej głupoty ludzkiej.
12.03.2012 09:43
zwierzaq
[ Użytkownik ]
Komentarzy: 3
Chodzi mi o to iż pojawiły się rogatki, po którymś wypadku z rzędu.. I dzieki temu wypadkowi coś się zmienia na kolei. A tak nie powinno być.